data:post.title

wakacje 2014

wtorek, 20 stycznia 2015 Brak komentarzy
O tak, nie odpoczywaliśmy. Bez przerwy szyłam, szlifowałam i malowałam. Nie pamiętam nawet czy była ładna pogoda:) Ale pamiętam, że byłam bardzo zadowolona. Oto niektóre z realizacji.









Te kolorowe meble naprawiliśmy do letniego ogródka. Użyliśmy wodoodpornej tkaniny technicznej, a elementy drewniane potraktowaliśmy wieloma warstwami impregnatu.
Meble poniżej zagościły m.in w pewnej sypialni oraz w przedpokoju.







A w wyjątkowym hostelu zadomowiły się:











Ostatnie zdjęcia prezentują krzesło, które zainspirowało mnie do stworzenia specjalnej kolekcji twórczo napawionych mebli: VINTAGE FIELDS
Koniec wakacji mógłby zaskoczyć nas np. dobrym relaksem prawda? Nic z tego :) w innym poście opowiem dlaczego.

Prześlij komentarz