Raczej podwieczorek :-)
Wszystko jedno, wybór należy do Was - gdzie, o której i z kim. W każdym razie - poniższe zdjęcia robiłam niespełna rok temu. Mieliśmy tak dużo pracy, że nie napisałam o tym wtedy. Dziś jednak jest tak potwornie brzydko, zimno, wietrznie, deszczowo i ponuro, że postanowiłam podzielić się z Wami atmosferą owego późnego, letniego popołudnia. Reflektujecie?
Bohaterkami tej krótkiej sesji są, jak zauważyliście, pikselowe poduszki dekoracyjne. Różnej wielkości, w czterech odcieniach, niezwykle miękkie, pluszowe i gotowe do przytulenia.
Czujecie już te promienie słońca na swojej skórze?
Trudno w to uwierzyć, ale letnie leniuchowanie na trawie już tuż tuż...
Jeśli ten
post jest dla Ciebie inspiracją lub znasz kogoś, kto mógłby z niego
skorzystać - zostaw ślad swojej obecności (skomentuj, udostępnij, dołącz
do newslettera)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo przyjemnie. Mogłabym tak codziennie <3
OdpowiedzUsuńPrzecudne poduszki! Akurat poszukuję jakichś na kanapę :>
OdpowiedzUsuńZapraszam po inspiracje częściej :-)
OdpowiedzUsuńJuż z utęsknieniem czekam na takie pikniki...ale nie wpadłam,że można ze sobą zabrać poduszki ☺
OdpowiedzUsuńMożna, można :-)
UsuńPrawdziwie wiosenno-letnia sesja zdjęciowa! A to jabłuszko prezentuje się tutaj doskonale. :) Ze zgrozą stwierdzam, że w zeszłym roku ani razu nie jadłam śniadania na kocu, na świeżym powietrzu. W tym roku obiecuję się poprawić. Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :-) Sposób na wyrwanie się z obiegu - na wyciągnięcie ręki. Takie to proste, a tak rzadko to robimy.
UsuńUwielbiam i już nie mogę się doczekać na takie chwile :)
OdpowiedzUsuńJa też :-)
UsuńW lidlu udało mi się kupić fajną matę na trawkę. Takie podusie pasowałyby idealnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :-)
Usuń