Powód mojej ponad dwuletniej nieobecności (jak to szybko zleciało)
nieco podrósł, zatem czas wracać do pracy. Mam cichą nadzieję, że nie zniechęciłam do siebie swoich dotychczasowych sympatyków. W każdym razie, choć pozory mogą mylić, nie próżnowałam. Głównie zbierałam pomysły, dojrzewał we mnie PLAN :) Zapraszam wszystkich do odwiedzania mojego sklepu, wszystkie najciekawsze fotki mebli i poduch będą pojawiać się również tutaj. Oglądajcie, podziwiajcie i kupujcie. Wkrótce wiosna, pomyślałam więc o nowej kolekcji kolorowych krzeseł, foteli i poduszek - VINTAGE LOOK 2. Ach ten nieśmiertelny vintage - zawsze po zimie mam niedobór słońca co pewnie da się zauważyć. Pierwsze propozycje będzie można oglądać na początku marca. Postanowiłam utrzymać pierwotne założenie i wystawiać nowe rzeczy co tydzień. W mojej pracowni zaszły pewne zmiany, myślę jednak, że na lepsze. Jakość odnowionych mebli znacznie wzrosła co szczególnie będę podkreślać. Moje pomysły to nie tylko temat vintage, choć ten bardzo lubię. Myślę, że za kilka miesięcy uda mi się zaskoczyć was czymś własnym. Dziękuję wszystkim, którzy pomimo braku ruchu na blogu, odwiedzali mnie. Pozdrawiam. Ewelina
No i warto było poczekać!
OdpowiedzUsuńCzekam na mebelki. A nuż któryś zamieszka u mnie? Pozdrawiam, M.
super, trzymam mocno kciuki :)
OdpowiedzUsuń